a8

22.10.2022 r.

Czarna seria LKS Kwiatkowice trwa. Piętnasta kolejka Betcris IV Ligi Łódzkiej nie przyniosła nam wyczekiwanego zwycięstwa, chociaż nadzieje były duże.
Mecz rozpoczął się od ataku naszej drużyny. Przeciwnik nie był dłużny i także przeprowadzał ataki na naszą bramkę. Szczęście uśmiechnęło się do nas w 24 minucie, kiedy po dośrodkowaniu Kwaśniaka piłkę do bramki Kutna skierował Łukasz Pierzyński. Kilkanaście minut później gospodarze wyrównali. Po zagraniu ręką w polu karnym przez Patryka Różyckiego sędzia podyktował rzut karny. Jedenastkę pewnie wykorzystał Dawid Telestak. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1. W drugiej odsłonie meczu obie drużyny dążyły do zdobycia gola dającego prowadzenie. Udało się to zawodnikom z Kutna. W 58 minucie po zamieszaniu w naszym polu karnym strzelili gola na 2:1. Od tej chwili „Kwiatki” musiały gonić wynik i bardziej się odsłoniły. Gospodarze wykorzystali sytuację i w 72 minucie strzelili nam kolejną bramkę. Po zmianach przeprowadzonych przez trenera Olczyka na boisko wszedł Krystian Smolarek i chwilę później zdobył gola, który dał nadzieję na remis. Niestety ostatecznie gospodarze strzelili jeszcze jedną bramkę i mecz zakończył się ich wygraną.
KS Kutno – LKS Kwiatkowice 4:2 (1:1)
0:1 – Pierzyński Łukasz (24’)
1:1 - Telestak Dawid (38’ –karny)
2:1 – Kacela Marcin (58’)
3:1 – Telestak Dawid (72’)
3:2 – Smolarek Krystian (77’)
4:2 – Kacela Marcin (87’)
Skład LKS Kwiatkowice: Olaniuk, Pierzyński, Wierucki (Petrosyan), Cichacki (Janiszewski Patryk), Kubiak, Pęgowski, Olszewski (73’Smolarek), Muniz Cruz, Różycki, Kwaśniak (Janiszewski Piotr), Cebulski (Bogdan).

Trener: Jakub Olczyk
Kierownik drużyny: Paweł Jędrzejczak
Zdjęcia i relacja z meczu: Krzysztof Szkudlarek